24 kwietnia 2012

Gagarinek komputerowiec


 W przyszłości chyba będę komputerowcem, bo interesują mnie komputery. Lubię na nich posiedzieć, pogrzać się, łapać wskaźnik, no i oczywiście włączać przyciski, a zwłaszcza power:-) Jak tylko ktoś z domowników włącza komputer od razu zasiadam. Patrzę sobie, wchodzę na klawiaturę, bo nie mogę się powstrzymać. Jednak na dłuższą metę komputery mnie nudzą:-), ziewam i usypiam przy nich.

16 kwietnia 2012

bidet, bidet



 Nooo, jak widać, lubię też pospać w bidecie:-) Ostatnio będąc w łazience i jak co wieczór obserwując wodę spływającą po szybie od prysznica podczas kąpieli zainteresował mnie bidet, który wyglądał jak całkiem wygodne miejsce do spania. Jak się okazało jest to bardzo wygodne i przytulne łóżeczko, choć oczywiście nie tak jak łóżko moich państwa. Ponieważ bidet jest rzadko używany, to teraz będzie częściej, bo przypadł mi do gustu.

Leżąc w nim mogę śpiewać piosenkę Michaela Jacksona - bidet, bidet, bidet, bidet:)

6 kwietnia 2012

lubię wylegiwać się w pościeli

Muszę wam powiedzieć, że bardzo polubiłem pościel
i wylegiwanie się w niej. Jak się okazało, pościel jest bardzo miła i fajnie i wygodnie się w niej śpi. Co prawda wolę spać pod kołdrą i wtulać się w nogi moich państwa, zwłaszcza mojego pana, ale wylegiwać się na kołdrze też lubię. W końcu jestem czyścioch
i zawsze przed snem się dokładnie myję, zatem mogę spać w pościeli, bo czemu nie? Jak wchodzę do łóżka, to najpierw leżę na kołdrze i się myję, a jak tylko zgaśnie światło, to od razu ładuję się pod kołderkę:-) Fajnie jest!