Jestem kotem narączkowym i lubię jak mnie noszą na rączkach. Chętnie sam na nie wchodzę, bo lubię się przytulać, miziać i mruczeć, a zwłaszcza rano.
Jestem przytulaśny mruczek:-)
mrr..mrr...
blog opowiada o przygodach pewnego cudacznego przebywającego na orbicie ziemskiej kocura Gagarina...
26 czerwca 2012
11 czerwca 2012
psotnik domowy
Ostatnio popsociłem trochę...
Zbiłem doniczkę i to tuż po wysprzątaniu przez moich ludzi całego domu, także mieli sprzątanie od początku. Ups....
Wcale nie chciałem, ale wlazłem na parapet, a ta tam stała i przeszkadzała mi, więc niechcący strąciłem ją nóżką. Nie wiedziałem, że narobię tyle bałaganu.
Ale moi są fajni, sprzątnęli i się wcale nie gniewali.
Lubię też posiedzieć sobie w pralce, zaraz po wypraniu. Co z tego, że pranie jest wilgotne, mnie to nie przeszkadza. Jak tylko pralka się otwiera, to ja hyc
i już siedzę sobie wygodnie na świeżym pranku, hihi.
Taki oto jestem psotniczek:-)
doroślak :-)
Dziś kończę 7 miesięcy ! Wszystkiego najlepszego sobie, sto lat ! :) Oczywiście Wy także możecie składać mi życzenia. Ech, jak ten czas szybko leci! Niedawno byłem taki malutki, a dziś już w tak poważnym wieku - jestem już prawie dorosły:-)
Jestem teraz poważnym kotem, także z szacunkiem proszę.
Jestem teraz poważnym kotem, także z szacunkiem proszę.
Subskrybuj:
Posty (Atom)