31 marca 2012

języcznik





Często pokazuję języczek, bo jestem malutki języcznik:-) Gdy się myję i gdy śpię sobie słodko. Czasami języczek przyklei mi się do pyszczka, bo zapomnę go schować, bo jestem taki zaspany, że zapominam. W końcu jestem jeszcze malutkim kocurkiem. Miau miau, mrr, mrr...

1 komentarz:

  1. Galisia także często "zapominała" o swoim języczku :)
    Teraz jak przystało na stateczną (prawie 3 letnią koteczkę) jest już zbyt układna - wielka szkoda

    OdpowiedzUsuń